25 maja 2015 r. uczniowie klasy 5a i 5b, razem z wychowawczyniami – panią Renatą Muchą, panią Iwoną Pierzchałą oraz pod opieką rodzica – pani Barbary Śliwowskiej wyjechali na trzydniową wycieczkę.
Trasa bardzo ciekawa: Wieliczka – Zakopane – Kraków. Co zwiedzono?

• I dzień - Wieliczka – zabytkowa Kopalnia Soli (z wykutymi i wyrzeźbionymi w soli podziemnymi kaplicami), przejazd do Murzasichla – miejsca noclegu,
• II dzień - przejazd do Zakopanego: Krupówki, kościół na Krzeptówkach, Kaplica na Jaszczurówce (kościół p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa,
wg projektu Stanisława Witkiewicza, drewniany w zakopiańskim stylu),
• III dzień - wyjazd do Krakowa - zwiedzanie miasta: Wzgórze Wawel, Katedra, Dzwon Zygmunta, zejście do Rynku, dom Papieża, pomnik Piotra Skargi, Rynek, Kościół Mariacki – Ołtarz Wita Stwosza, Sukiennice, przejście ul. Floriańską, Brama Floriańska, Barbakan, Kościół św. Floriana, Pomnik Grunwaldu, Grób Nieznanego Żołnierza, ul. Gołębia, Pałac Biskupi, Pomnik Papieża, „okno papieskie”, Kościół Franciszkanów, nadbrzeże wiślane, wizyta u Smoka Wawelskiego; powrót do Złotoryi.

     Dodatkowe atrakcje wyjazdu to dwukrotne skorzystanie z krytego basenu oraz dyskoteka. Poza tym, że dzieci zwiedziły piękne zakątki naszego kraju, miło spędziły ze sobą czas. Wycieczka pozostawiła wspaniałe wspomnienia,
co uczniowie podkreślili w swoich sprawozdaniach z wyjazdu. To niektóre cytaty z wypracowań:

„Najbardziej podobał mi się Kraków a szczególnie Wawel – chciałabym żyć w czasach Zygmunta Starego…”.

„Dyskoteka była najlepsza – prawdziwe dyskotekowe światła i fajna zabawa.”

„W Krakowie spodobały mi się Sukiennice, tylko było za mało czasu, żeby wszystko zobaczyć”.

„Podobało mi się w autobusie, było dużo śmiechu, mogłabym tak jechać nawet przez cały dzień i noc”.

„Super było na basenie, byłem dwa razy. Pływałem, grałem w piłkę i wcale nie chciałem wychodzić z wody”.

„Nie spodziewałam się, że w Zakopanem jest tylu turystów, po prostu tłum. Najbardziej spodobały mi się konie z góralskimi wozami”.

„Na dyskotece wszyscy tańczyli – nawet chłopcy, choć niektórzy woleli grać w tenisa stołowego…”.

„W pokojach było świetnie – szkoda, że tak krótko tam byliśmy. Jedzenie było pyszne i mogliśmy jeść ile tylko chcieliśmy, bo był stół szwedzki”.

„Wycieczka była bardzo udana, chciałbym tam pojechać jeszcze raz”.